środa, 18 listopada 2020

1. Przedmowa i wprowadzenie

 Przedmowa

Witam.


Tą pracą chciałem zachęcić wszystkich czytelników, szczególnie tych entuzjastycznie nastawionych do mojej pozostałej twórczości(…) do praktyki rozwoju duchowego, czym sam się od kilku lat zajmuje. 

(((Dla osób nie mających zbyt wiele czasu napiszę od razu, że najistotniejsze i fundamentalne aspekty Satanistycznego rozwoju duchowego to ćwiczenia oddechowe(następny rozdział), joga (czwarty post, rozdział 6)i nucenie Imion Bogów/Demonów wraz z aktywnością seksualną oraz budowaniem/umacnianiem relacji z Nimi w czym podstawą jest właśnie nucenie Ich Imion oraz ładowanie Ich Pieczęci własną energią seksualną (seks z Nimi - mówiąc prościej..) (rozdział 8 i 8.1) )))

Nie chodzi mi absolutnie o sprzedanie wam jakiś doktryn do wierzenia.. Satanizm to po prostu ćwiczenia duchowe, budowanie oraz umacnianie kontaktu z naszymi Bogami (co także nie jest kwestią „wiary”, może poza samymi początkami..), jak również etyczne i moralne postępowanie. Oczywiście każdy może się rozwinąć, jeśli będzie ćwiczył, ale Bogowie Ludzi zwani Demonami nigdy nie będą akceptować osób, które krzywdzą dzieci, zwierzęta, zaśmiecają planetę, czy żyją z bogacenia się na okradaniu, lub pasożytowaniu na innych itp.. Jako że wielu z was pewnie ma przeciwne „informacje” zakodowane w głowach o naszych Kochanych Bogach, dlatego jeśli tak jest, to polecam wam najpierw się zapoznać z wiedzą o Nich i o Satanizmie na moim [blogu] (znajdziesz tam moje opisy kilku konkretnych Demonii, jak również kilka słów o Satanizmie jako takim w najnowszym poście na tym blogu) na JoS-ie (od str.80), bądź na stronie joyofsatan.org {*} ponieważ, by móc budować z Nimi jakąkolwiek relację, trzeba najpierw koniecznie wyrzucić te bzdury ze swojej głowy.. 


{*Osobiście z pewnych powodów, które wyjaśniam w ostatniej części tej pracy, nie darzę szczególną sympatią Wysokich Kapłanów, obecnych na JoS-ie, jednakże z większością tego co piszą jak najbardziej się zgadzam i popieram. Nie tworzę także jakiegoś alternatywnego odłamu Satanizmu, bo Satanizm jest pierwotną i w zasadzie jedyną Religią Ludzkości –o ile Religię rozumiemy jako realny rozwój duchowy. Poza tym nie ma na to czasu, ani potrzeby, bym sam tu przedstawiał wszystko, dlatego w pewnych miejscach będę odsyłał do informacji zawartych na JoS-ie.  Niemniej jednak uważam, że z pewnych powodów ci Kapłani zaniedbują praktyczne edukowanie o Ośmiorakiej Ścieżce członków swojej społeczności, dlatego postanowiłem uzupełnić tą lukę własną autorską pracą..} 


Rozwój duchowy opiera się na ćwiczeniach, a jego rezultaty będą dla was namacalne i sprawdzalne, jak rozwój na sali treningowej. Nazywa się go Ośmioraką Ścieżką (nie mylić z wypaczoną jej kopią, obecną w Buddyzmie), ponieważ dzieli się on na osiem podstawowych części.  


Będą to moje własne porady i uwagi, w związku z OŚ, którymi chcę wszystkich czytelników zachęcić do rozwoju. Ten rozwój to nie jest kolejne hobby; duchowy rozwój zmieni wasze dusze całkowicie i trwale. Jednak żeby dokonać tej transformacji, potrzebna jest w tym celu konsekwentna oraz wytrwała praca. W praktyce oznacza to jakieś kilka lat ciężkiej walki z własnymi słabościami(chyba, że ktoś „z natury” jest stanowczy i konsekwentny- to tylko pozazdrościć..). Jednak to dość wyjątkowe hobby po niedługim czasie zaczyna nietypowo motywować do dalszej walki. Wiem co mówię, ponieważ przed wstąpieniem na Ścieżkę Lewej Ręki{*} sam, można powiedzieć, że byłem leniem.. (Tylko nie spodziewajcie się czasem, że ktoś was poprowadzi za rękę, czy będzie się wam włączał jakiś autopilot; Satanizm to także samodzielność!)


{*Ścieżka Lewej Ręki i Ośmioraka Ścieżka, to w sumie ta sama Ścieżka, tyle że ŚLR to teoria oraz ideologia Satanizmu (jako nie nakładanie sobie żadnych [głupich] ograniczeń), natomiast OŚ, to sama praktyka na ŚLR. Dlatego trzeba je połączyć w jedną, bo jeśli się nie połączy swobodnego poszukiwania wiedzy z autentycznym rozwojem duszy, to wyjdzie z tego nie duchowa ewolucja, tylko g…o. Poza tym ŚLR jest jakby „wyborem z dwóch”; albo idziesz na Prawo do samooszukiwania się, pokutowania, wegetowania, wyrzeczeń, postów etc., albo idziesz na Lewo (nie mylić z lewactwem) do wiedzy, rozwoju, prawdy i oświecenia. Jeśli wybierzesz „na Prawo”, to masz do wyboru wiele bardzo różnych odnóg tej ścieżki, jak wiele jest różnych programów wroga –od chrześcijaństwa, islamu, nawet po jakiś pseudo-„satanizm”. Jedno, co je zawsze łączy, to pozostawanie w nich ślepym niewolnikiem, czyli człowiekiem „duchowo bezpiecznym” dla naszych wrogów. Natomiast idąc na Lewo masz tylko jedną Ścieżkę brukowaną Ośmioma praktycznymi zasadami.. Nie jest ona łatwa- jest to zdecydowanie Czarny Szlak, jednak konsekwentne podążanie tą Ścieżką GWARANTUJE wam zdobywanie szczytów własnych możliwości. }


Ośmioraka Ścieżka to osiem aspektów duchowego rozwoju. Zalicza się do nich: 

1. Jogę Hatha oraz Kundalini.

2. Pranajama – ćwiczenia oddechowe (podstawa wszelkiego rozwoju w duchowości)

3. Dhyana – medytacja pustki

4. Mantry – wibracje słów mocy do uzyskania określonych celów i / lub osobistych zdolności 

5. Jantry – medytacja na pieczęciami i niektórymi symbolami [używanych wraz z wibracjami mantr dla maksymalnej skuteczności] 

6. Mudry – specyficzne ułożenia rąk, aktywujące vril / chi / moc czarodziejską 

7. Bandhy – zamknięcia energetyczne które stymulują i kierują Węża Kundalini 

8. Maithuna – aktywność seksualna, z partnerem lub samodzielnie. Orgazm jest bardzo potrzebny do utrzymywania duszy w czystości. To dlatego programy chrześcijańskich kościołów, muzułmaństwa, czy „nauk wschodu” starając się usunąć wszelką duchową wiedzę oraz moc, zawsze potępiają i wprowadzają ograniczenia w aktywności seksualnej.



Wprowadzenie


Teraz opiszę dokładnie i szczegółowo jak te Osiem punktów najlepiej przełożyć na praktykę. W tym celu przedstawię to, co sam robię. Nie będzie po kolei, jak powyżej, ponieważ nie dałoby się tak tego przedstawić, bo niektóre aspekty OŚ łączą się ze sobą podczas ćwiczeń.


Dobrze jest sobie założyć i prowadzić swój Dziennik na OŚ. Możecie go nazywać Czarną Księgą, bądź Dziennikiem Magicznym. Najważniejsze, by tam zapisywać zrobione ćwiczenia i to co podczas ich trwania zaobserwowaliście ważnego, czy ciekawego. Ta wasza Księga służy też do zapisywania wszelkich Rytuałów, jakie robicie; ochronne, Świąteczne etc. Możecie też zapisywać tam swoje podziękowania dla Ojca Szatana i dla swojego Demona Strażnika (ewentualnie prośby). Jak chcecie to także sny, czy inne ważne dla was rzeczy.. Prowadźcie go po swojemu, ale zawsze schludnie i dbajcie o niego, a z czasem stanie się waszą dumą i zachętą samą w sobie do dalszego rozwoju.. Jest to także niezbędne narzędzie do porównywania sobie pewnych rzeczy z czasem(…) i do uczenia się siebie poprzez doświadczenie.


Poza tym warto jest sobie sprawić „różaniec{*} ćwiczebny” do ćwiczeń oddechowych . Osobiście uważam, że taki na 108kulek jest oczywiście niezbędny do wielu Rytuałów, ale jest niepraktyczny (niewygodny) do samych ćwiczeń. Polecam zrobić sobie taki z dziewięciu kulek, z których osiem jest razem, a dziewiąta oddzielnie. Materiały można nabyć w jakiejś pasmanterii, lub czymś w tym rodzaju. (Ja swoje zrobiłem z kuleczek zdobiących taki stary kinkiet (lampę)) Wtedy nie musicie tracić koncentracji na zastanawianiu się ile zrobiliście razy dane ćwiczenie. 


Moje Różańce : (od góry; „ćwiczebny”, pełny Satanistyczny..i ostatnio zrobiłem sobie jeszcze "Różaniec Miłosny" -przed seskem z każdą Demonią nucę Jej Imię 1 cały Różaniec (x26), a dla Astarte Innany x26 dla Astarte i x26 dla Innany codziennie rano. A potem można jeszcze nucić dowolną ilość podczas "zbliżenia" i ewentualnie też po orgazmie medytując nad Pieczęcią. (wtedy ma to bardziej charakter medytacyjny) Demonie docenią, jesli będziecie się przykładać, jednak nie przeholujcie z ilością i czasem na to poświęconym, by nie stracić chęci i zapału..)







{*Gdyby ktoś miał jakiekolwiek wątpliwości.. Różaniec był stosowany i nazywany różańcem TYSIĄCE LAT przed pojawieniem się chrześcijaństwa -na Dalekim Wschodzie, w Egipcie i we WSZYSTKICH kulturach Ludzkich (Pogańskich) przed narzuceniem nam tej zarazy. Jego nazwa wzięła się stąd, że na ogół trzymało się go w nasyconych różanym zapachem pudełeczkach, by zawsze ładnie pachniał. Chrześcijaństwo, islam jak również inne judeopochodne programy nie mają absolutnie nic oryginalnego- wszystko ukradli od nas i wypaczyli..}



Do ćwiczeń polecanych przeze mnie przyda wam się jeszcze zegar/metronom, koc(o tym za chwilę), zapas świeczek (piąta część- takie np. z internetowego Straganu Ezoterycznego są najlepsze), zwierciadło (piąta część), segregator (siódma część), jeszcze przynajmniej jeden zeszyt (trzecia część), a także trochę własnej pomysłowości oraz chęci i zapału..

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

1. Przedmowa i wprowadzenie

  Przedmowa Witam. Tą pracą chciałem zachęcić wszystkich czytelników, szczególnie tych entuzjastycznie nastawionych do mojej pozostałej twór...